Niezłomna Walka na Torze

będzie długo..

🌟 .. przyprowadziło mnie to znowu do Le Mans ROTAX MAX Challenge International Trophy. Moim zdaniem do najlepsze zawody całego cyklu. 72 dwóch zawodników z całego świata!. Dwa lata temu w kategorii MINI, wróciłem z pewnym P9. Ten wyjazd nie był dla mnie tak dobry.. ale o tym za chwilę .👈

💪 W wyścigach trzymałem tempo, często w pierwszej dziesiątce, ale to samo nie udało się w kwalifikacjach. Pomyłka mechaników postawiła mnie na dwudziestej pozycji startowej. To był cios.

Walka ze sobą, to mentalność, to wyzwanie, które musisz pokonać, nawet jeśli startujesz z dalekiego tyłu. Każdy moment na torze to nauka, doświadczenie, coś, czego nie można kupić. Przyznam się, że był moment frustracji, ale to właśnie te chwile kształtują nas i uczą najwięcej.

Podsumowując.. umiem utrzymać tempo, nadrobić stracony czas nawet w najgorszych momentach takich jak wypchnięcie z toru. Umiem rozpychać się łokciami i podnieść się moralnie nawet po nie moich błędach.

👉 Chciałbym podziękować wam wszystkim za wsparcie. To ogromna siła, którą czuję, gdy stoję na starcie. Dziękuję również mojemu zespołowi, numer 46, za nieocenioną pomoc w każdej sytuacji. Szczególne podziękowania dla Dawida Maślakiewicza, który podzielił się ze mną swoją wiedzą i doświadczeniem. Dzięki Tobie! Dziękuję także Tomkowi Ważnemu oraz Colinowi Ważnemu, kierowcy kartingowemu, za waszą wsparcie i cenne rady. Bez was to wszystko nie miałoby takiego sensu.

Facebook
Twitter
WhatsApp

I love to collaborate and make awesome content. Let’s talk!

Kontakt